Dekoracje Wiosenno - Wielkanocne

W tym roku rzutem na taśmę udało mi się wprowadzić do domu świąteczny klimat Wielkanocy :) Pomysłów (z reszta jak zawsze :p) było całe mnóstwo, niestety czas je bardzo dobitnie zweryfikował :( 

Od dawna marzyła mi się wiosenna dekoracja z wierzby pomalowanej na biało, którą widziałam w prześlicznych odsłonach w internecie. Moja nie wyszła niestety tak idealna jakbym chciała, ale ostateczny efekt mnie zadowala. Ku mojej uciesze, mój kot, Bogdan, także ją uwielbia, zwłaszcza ocierać się o nią i podgryzać ;) Wierzba dzielnie walczy, ale niestety systematycznie traci swoją  białą osłonkę ;p Szablon na motylki znalazłam w internecie, ale gdyby komuś nie chciało się szukać to znajdzie go także poniżej ;)

Żeby dekoracja była bardziej świąteczna zrobiłam też jajka z włóczki. Jak na pierwsze podejście do tej metody myślę, że wyszło nie najgorzej, chociaż przydało by mi się parę praktycznych rad, zwłaszcza co do utwardzacza konstrukcji :p Ja użyłam kleju Wikol z dodatkiem wody, w proporcji 2:1, ale dalej wydaje mi się, że wychodzi za rzadki i długo schnie. Planuję również wykorzystać ten sposób do zrobienia lampionów do ogródka, więc będę miała okazję jeszcze poćwiczyć i poeksperymentować z utwardzaczami ;)

Z racji braku czasu i założenia, że tulipany są dobre na wszystko, stanowią one kolejny element przywołujący wiosnę przy zimowej aurze za oknem ;) Wielkanoc nie może się również obejść bez rzeżuchy lub owsa w różnych fikuśnych pojemniczkach ;)

Pomijając dekoracje, najważniejsze to spędzić święta w gronie najbliższych, odpoczywając od codziennego (zwłaszcza przedświątecznego :)) biegu i tego wszystkim życzę ;)

Pozdrawiam Buziaki, Iga ;)